Bardzo dużo czasu zajęło mi szukanie wzoru - inspiracji. Raczej nie znalazłam nic, co byłoby na tyle proste i szybkie, aby to wykorzystać.
Zrobiłam więc kwiatka z głowy. Najpierw przycięłam łodygi, potem owinęłam ją zielonym kordonkiem Ariadna i na końcu zrobiłam listki. Owinęłam żółtym kordonkiem miejsce powyżej aby uzyskać środek kwiatka. Dołączyłam amarantowy kordonek i zrobiłam płatki kwiatka. A potem powtórzyłam te czynności z drugim kwiatuszkiem.
Tak oto wyglądają:
Teraz to już chyba nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych. Nawet na szczególną okazję nie zabraknie prezentu, mimo, że kwiaciarnia zamknięta, to moja głowa jest pełna i otwarta na nowe pomysły i wyzwania :)
Pozdrawiam i zapraszam ponownie wszystkich odwiedzających :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz