Rękodzieła Bogusi

Rękodzieła Bogusi

czwartek, 26 czerwca 2014

Komplet.

A oto najnowsze moje dzieło.
Było trochę pracy i trochę prucia, ale udało się :)
Jestem bardzo zadowolona, że ten komplet jest już gotowy. Składa się on z bransoletki, kolczyków i dodatkowej części, która złączona magnetycznymi zapięciami z bransoletką tworzy oryginalny naszyjnik. Kolczyki posiadają SREBRNE bigle.
Bransoletka:
Bransoletka z mniejszym sznurem:
Naszyjnik złączony dwóch części:
Kolczyki:
 Komplet:


Wzór dostępny jest na tym blogu

Pastelowa bransoletka.

Ale się cieszę :)
Wczoraj późnym wieczorem skończyłam tę piękną, pastelową bransoletkę z zapięciem koliber :)
Ozdobiłam ją dwiema zawieszkami - kwiatkiem z kryształkiem i rączką z napisem "hand made", oraz z różowym kryształkiem.
Piękna i urocza, połyskuje perłowymi koralikami.
Jest to zmodyfikowany wzór, z tej strony


Bransoletki szydełkowo - koralikowe.

Zachwyciłam się nimi, kiedy sąsiadka pokazała mi jakie cudo zrobiła jej siostra. To jest zrobione na szydełku - powiedziała. Tak mi się to spodobało, że jak wróciłam do domu, to zaraz usiadłam przy komputerze i wyszukałam tutorial jak się to cudo robi. Otóż bardzo łatwo, aż się zdziwiłam jakie to proste!
Miałam jeszcze zapas koralików, więc zaczęłam tworzyć.
Bardzo spodobało mi się to, co zrobiłam i postanowiłam iść krok dalej :)
Zakupiłam koraliki Toho, wszelakiego rodzaju póabrykaty i do dzieła!
Trochę jest to pracochłonne zwłaszcza nawlekanie koralików wg różnych wzorów, ale ja jestem cierpliwa i dałam radę. Oto efekty:






To jeszcze nie koniec, tak się w nich zakochałam, że już stworzyłam kolejne i będę tworzyć następne.

Opaska i czapeczka dla maluszków.

Niedawno moja znajoma, zajmująca się amatorsko fotografowaniem, zapytała mnie czy mogłabym zrobić jej na szydełku opaskę i czapeczkę dla dziewczynki i chłopca w wieku niemowlęcym do sesji zdjęciowej. Pewnie, że tak!  Powiedziałam :) Nie mam zbyt dużego doświadczenia w takich maleństwach, ale zawzięłam się, poszukałam wzorów, rozmiarów i wzięłam się do roboty. A, że kocham wyzwania, całkiem sprawnie mi to poszło.
Pierwsza opaska, którą wydziergałam zrobiła taką furorę, że od razu poszła w świat, więc musiałam zrobić i drugą. Ta też szybko mnie opuściła, a koleżanka nadal czekała. Ucieszyłam się z takiego zainteresowania moimi robótkami, więc zaczęłam tworzyć dalej i całkiem niedawno udało mi się wszystko skończyć. Koleżance bardzo się spodobały moje dzieła i zapewne już wkrótce będę mogła obejrzeć je na zdjęciach, które zrobiła :)
P.S.
Zdjęcia z sesji wstawię później, jeśli koleżanka wyrazi zgodę.
Oto efekty mojej pracy:



 Niestety nie miałam pod ręką małej modelki więc poprosiłam misia o współpracę ;)

Biała opaska





Identyczna jak poprzednia, tylko ozdobiła kryształkiem na prezent dla mojej ślicznej Modelki Poli :)




A tu na ślicznej Poli :)


Kolejna różowa opaska "warkoczyk" z kwiatkiem



Czapeczka



 Na miesięcznej Poli:

 
 Pozdrawiam wszystkich odwiedzających :)





wtorek, 24 czerwca 2014

Sukienka i bolerko dla rocznej Maji.

Zbliżały się pierwsze urodziny Maji - córki mojej koleżanki. Podczas spotkania zostałam poproszona o wydzierganie sukienki z bolerkiem. Pomyślałam - wyzwanie! Ale ja bardzo lubię takie wyzwania. Nie miałam dużo czasu, dlatego od razu po powrocie do domu zaczęłam wyszukiwać wzory. Wybrałyśmy jeden wzór, ale i tak go zmodyfikowałam. Oto efekt mojej pracy:


Kwiatek

Sukienka na Majce :)

Dziękuję ślicznej Modelce :)

Maskotki dla dzieci.

Jakiś czas temu zakupiłam maszynę.
Bardzo chciałam nauczyć się szyć. Słomiany zapał... Trochę poszyłam samotnie męcząc się ze złośliwym urządzeniem. Umieściłam ją na dnie szafy, twierdząc, że to nie dla mnie.
Jednak po kilku miesiącach znowu ją "odkurzyłam" i idąc za podsuniętym pomysłem zaczęłam szyć maskotki dla dzieci. Maszyna została odczarowana i nawet się z nią zaprzyjaźniłam :)
Sami oceńcie :)
Kotki






Króliczki

Ptaszek
 

Miś
Znalazły swoich małych przyjaciół :)
Skoro już nauczyłam się szyć, to postanowiłam uszyć córci sukienkę z polaru. Metodą prób i błędów uzyskałam to:
Moja córcia jest zachwycona, a to dla mnie największe uznanie :)